kolejowy kolejowy
34
BLOG

Kryzys (rządu) grabarzem kolejowych szlaków

kolejowy kolejowy Polityka Obserwuj notkę 1

Premier Donald Tusk zapowiadał, że ze skutkami kryzysu gospodarczego będzie walczyć między innymi za pomocą inwestycji infrastrukturalnych współfinansowanych ze środków unijnych.
 
Tymczasem w dzisiejszej „Rzeczpospolitej” Adrian Furgalski, dyrektor Zespołu Doradców Gospodarczych „TOR”, alarmuje, że rząd tnie wydatki na infrastrukturę. Podobno środków zaczyna brakować w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nieporównanie gorsza sytuacja jest jednak na kolei.
 
W przeciwieństwie do Funduszu Drogowego, jego odpowiednik kolejowy nie może się zadłużać. A sytuacja PKP Polskie Linie Kolejowe jest coraz gorsza. Spółka zarządzająca kolejową infrastrukturą nie otrzymuje terminowo należności za udostępnianie infrastruktury kolejowej od wielu działających na polskim rynku przewoźników. Pieniędzy brakuje też w Funduszu Kolejowym. Skąd więc brać środki na wkład własny przy inwestycjach wykorzystujących unijne dotacje?
 
Niestety wydaje się, że w rządzie nie ma osoby na tyle kompetentnej, by udzielić na to pytanie odpowiedzi. Za to minister Cezary Grabarczyk nic nie robi, by nie zostać ochrzczonym mianem „grabarza inwestycji kolejowych”, czy też szerzej, „grabarza inwestycji infrastrukturalnych”. No właśnie, NIC NIE ROBI!
 
Nie mam pewności, czy cokolwiek zrobiłby na jego miejscu pan Furgalski. Jednak warto by było gdyby osoby odpowiedzialne bezpośrednio za politykę transportową państwa wzięły sobie do serca jego ostatni komentarz.
 
Na razie PKP PLK rezygnują z ambitnych planów inwestycyjnych. Pesymiści zawsze uważali je za nierealne. Teraz z kolei nie wierzą w realizację nawet tych okrojonych zamierzeń. Czy znowu będą mieć rację?
kolejowy
O mnie kolejowy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka